Poznaliśmy "Przodowników ortografii" - zwycięzców III Dyktanda z Języka Polskiego dla Obcokrajowców
22 maja odbyło się ogłoszenie wyników oraz wręczenie nagród w III edycji Dyktanda z Języka Polskiego dla Obcokrajowców "Przodownik ortografii". Zwycięzca popełnił zaledwie jeden błąd! Przed ogłoszeniem wyników uczestnicy wysłuchali prelekcji pt."Nie tylko zalewajka, czyli o łódzkiej kuchni regionalnej", którą przygotowała p. Magdalena Podgórska, łódzka przewodniczka, autorka tegorocznej treści dyktanda.
Tegoroczny konkurs przyciągnął najwięcej, bo aż 74 osoby, które ponad miesiąc temu zmagały się z polską ortografią. Wśród nich obywatele z Ukrainy, Białorusi, Rosji, Indii i Nigerii. To głównie uczniowie i studenci łódzkich szkół i uczelni. Ale także czynni zawodowo np. farmaceuci czy pracownicy Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi. Najwięcej problemów przysporzyła uczestnikom pisownia nazwiska "Reymont". Bardzo dużo osób pisało "j" zamiast "y". Wielu piszących miało także nie lada zagwozdkę z z prawidłowym napisaniem wyrazów "reportażysta" (pisali przez "rz"), "przyrządzać" (przez "ż") czy ze słowami "Chojny" i "Bałuty", zapominając lub nie wiedząc, że są to łódzkie nazwy własne.
Zwycięzcą III edycji dyktanda została Sofiia, z pochodzenia Ukrainka, uczennica Zespołu Szkół Gastronomicznych w Łodzi. Trzecioklasistka popełniła tylko 1 błąd! Drugie miejsce uzyskali ex aequo uczeń Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 5 w Łodzi, Svitozar (zwycięzca I i II edycji konkursu) oraz Iryna, pracownica łódzkiego magistratu. Oboje pochodzą z Ukrainy i popełnili po 2 błędy. Trzecie miejsce zdobyła Anna, uczennica Szkoły Podstawowej nr 26 oraz Karyna, studentka Uniwersytetu Łódzkiego. Obie z Ukrainy i popełniły tylko 3 błędy. Jury przyznało także 17 wyróżnień. Zwycięzcy otrzymali książki, wejściówki do klubu fitness, ma termy w Uniejowie, a także vouchery do trzech łódzkich restauracji.